Stan wojenny

Myślę nad wczorajszą wizją znanego jasnowidza. Zastanawiam się, co się wydarzy, że potrzebna będzie krew? Kto będzie katem a kto ofiarą? Słyszę: "zmasakrowane..." Zaraz po tym charakterystyczny głos Putina, który mówi coś po rosyjsku...
I znowu wizja czołgu... Tej nocy jeszcze słyszę: "stan wojenny"...
Martwię się...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

To nadal aktualne...

Ucieczka przed wojną

A więc wojna!